Serduszka, uśmiechnięte buzie wolontariuszy, zmarznięte ręce i wiele dobrej energii , a w tle dźwięk liczarki i zapach pysznych przekąsek: ciastek, ciasteczek i pasztecików, kanapek i pizzy… Tak wyglądał sztab WOŚP w Hotelarzu.
Po raz kolejny nie zawiedli nasi wolontariusze – kwestowało ich 80 – w tym 61 z Hotelarza, 8 z Budowlanki, a pozostali to uczniowie POSA, ZSP, LO, SP 7 i … najskuteczniejszy z nich – emeryt, pan Hubert.
Kwestowaliśmy na całym Podhalu – w Bukowinie Tatrzańskiej, Murzasichlu, Białym Dunajcu, Małym Cichem, wolontariusze dotarli pod wyciągi narciarskie pod Skocznią, na Harendzie, Szymoszkowej, pod Nosalem, na Gubałówce, a nawet pod Chochołowskie Termy!
Do naszego sztabu – jak co roku – dołączyły panie z Zakładu Kosmetycznego Orchidea, Salonu fryzjerskiego Fryzjerkowo i willi Carlton.
Dzięki tylu ludziom dobrej woli padł rekord – udało się zebrać ponad 86 660 złotych i 125 euro!
Jesteśmy bardzo wdzięczni tegorocznym sponsorom: Restauracji „U Wnuka”, Spółdzielni Uczniowskiej Winien-Ma w ZSHT, Radzie Szkoły, nauczycielom ZSHT, a także piekarni Karpiel i piekarni Zaremba. Dzięki Państwa ofiarności mogliśmy przygotować posiłek dla wolontariuszy!
Serdecznie dziękuję za pomoc i zaangażowanie Dyrekcji ZSHT: Panu Zdzisławowi Króżlowi wraz z małżonką oraz Pani Joannie Dziedziech, Pani Barbarze Łętowskiej i Panu Zenonowi Jasińskiemu z ZSB oraz moim koleżankom z pracy : Agacie, Alinie, Kindze, Kasi, Uli, Ewce, Magdzie, Małgorzacie.
Szczególne podziękowania składam Pani Dyrektor mBanku w Zakopanem, Monice Czamarze. Udostępniona przez bank liczarka i wsparcie przy liczeniu bilonu okazały się nieocenione!
Szef Sztabu
Ewa Brzęk